Dolina Aosty Val d’Aoste , choć jest najmniejszą z prowincji Włoch ma bardzo dużo do zaoferowania .
Źródło : Google Maps
Wciśnięta pomiędzy Francję na zachodzie, Szwajcarię – na północy i włoski Piemont od wschodu i południa jest rejonem z dużą autonomią i dwoma równolegle obowiązującymi językami – włoskim i francuskim. Z północy i zachodu zamknięta majestatycznymi szczytami trzy- i czterotysięczników z Matterhornem ( 4478 m npm) i Mont Blanc ( 4810 m npm ) na czele jest niezwykle malowniczym, ale też niełatwo dostępnym regionem. Głębokie doliny wartko płynących rzek są nie tylko piękne , ale stanowiły onegdaj swoiste fortece bardzo trudno dostępne z racji różnic wysokości i ciasnego wejścia co istotnie ułatwiało ich obronę jak np dolina Gressoney prowadząca do kompleksu narciarskiego Monte Rosa- Champoluc-Alagna.
Inne atrakcyjne kompleksy narciarskie dostępne w ciągu 15-60 minut jazdy samochodem z centrum doliny to :
- La Thuille La Thuile
- Breuil- Cervinia – w cieniu Matterhornu Cervinia
- Courmayeur u stóp Mont Blanc Courmayeur
- Pila w centrum Doliny Aosty – Pila
- Valtournenche – w sąsiedztwie Cervinii , u stóp Matterhornu Valtournenche
Trasy szerokie jak lotniska, tłumów ( na szczęście ) brak.
Stara Europa ma wiele pięknych zakątków. Popas w knajpce z widokiem na Matterhorn , który Włosi nazywają Cervino .
Courmayeur – nowa kolejka Sky Way, która obracając się wynosi turytów na poziom ok 3500 m npm ( cena biletu 54 EUR- przy dobrej pogodzie WARTO !!, dla narciarzy z karnetem na całą dolinę – w cenie karnetu)
Architektura wysokogórska
Widok z górnej stacji kolejki Sky Way na bazę wypadową wypraw na Mont Blanc – Rifugio Torino.
Lampka prosecco z widokiem na wielki ząb pod Mont Blanc smakuje wybornie.
Miasteczka w dolinie zewsząd otoczone są majestatycznymi alpejskimi grzbietami. Tu Saint Vincent
Oprócz znakomitych terenów narciarskich ( urozmaiconych gdy chodzi o ekspozycję, stopień trudności , ale wszędzie perfekcyjnie przygotowanych) Dolina Aosty to raj dla fanów rowerów górskich ( MTB), trekkingu i wspinaczki. Dolina w lecie jest wielkim centrum wszelakiej aktywności sportowej, a liczne schroniska i knajpki na stokach powodują, że ta aktywność ma też miłe przerywniki.Dla tych, którzy szukają adrenaliny innej niż sportowa też są miejsca interesujące…
Stara zabudowa St Vincent z charakterystycznymi dachami krytymi łupkiem, wysokimi kominami, wąskimi, stromymi zaułkami
Centrum St Vincent
Historyczna zabudowa w pięknych barwach ochry, budynki niestety w większości opuszczone.
Jest w dolinie sporo nieruchomości do objęcia – może ktoś ?coś ?
Piękna willa , nad którą władzę objął bluszcz
Mój ulubiony Grand Hotel, w którym od lat hula wiatr i tajemniczo trzeszczą okiennice.
Wiosna w Dolinie Aosty.
Widok na St Vincent w promieniach zachodzącego słońca.
Do Włoch zawsze chętnie wracam , a do tego zakątka mogę wracać bezustannie – to prawdziwie BELLA Italia ze sporą nutka surowości i wielką dawką natury.
O Dolinie Aosty zajmująco pisze w swoim blogu Pani Agnieszka Blog o dolinie, która tam mieszka , a ja tylko bywam. Warto tam zajrzeć !